Karolina to wiersz, który napisałam pod wpływem bardzo silnych emocji. Wiersz bardzo osobisty z bardzo osobistym wyznaniem. Do dzisiaj nie wiem czy sobie z tymi emocjami poradziłam.
Podobno czas wszystko łagodzi, ale nigdy się nie zapomina. Możliwe, że nie zdołam nigdy tego zrozumieć, ale Kabała mówi, że zrozumienie naszym ziemskim rozumem nie jest możliwe i nie jest w ogóle ważne. Wszystko istnieje aby nam pomóc w rozwoju duchowym. Karolina też… i wierzę, że to nie było bezcelowe…
Karolina
ponoć nie było żadnego powodu
abyś odeszła w mroku
jako wspomnienie na zdjęciach
kwiaty nie kwitły i zegary
nie tykały o tym w twoim pamiętniku
wszystkie powody zostawiłaś
w zaciśniętym gardle
Śledź mnie w social mediach